Właśnie wróciłem z podróży dookoła świata. Zajęła mi niecałe osiem godzin – Fileas Fogg może się schować. W tym czasie zobaczyłem kilkadziesiąt krajów i porozmawiałem z ich mieszkańcami, a niektórzy nawet dla mnie (i nie tylko dla mnie) tańczyli. Takie rzeczy tylko na ITB – największych na świecie targach turystycznych, odbywających się co roku w Berlinie. Pojawiają się tu przedstawiciele prawie wszystkich państw świata, a także niezliczona liczba rozmaitych biur podróży, przewoźników i innych podmiotów w jakiś sposób związanych z turystyką. Określenie „dookoła” jest jak najbardziej na miejscu: pawilony ustawione są wokół wielkiego Sommergarten i wędrujący nimi czują się jakby przemierzali mikroskopijny globus.
Targi mają już swoje tradycje: jak zawsze świetnie zaprezentowała się Polska, jak zawsze nawiązałem ciekawe kontakty z osobnikami o różnych kształtach i karnacjach, jak zawsze moje dzieci nazbierały całe torby gadżetów (przedstawicielka Sudanu Południowego z zapałem perorowała mojemu synowi, że jej kraj jest młodszy od niego) i jak zawsze najwięcej entuzjazmu wzbudzały pokazy tańców z różnych stron świata.
Trochę krótszą tradycję (od ubiegłego roku) ma świetnie przygotowane stoisko Burundi. Można tu spotkać m.in. dorodnego wodza wioski:
A w sąsiedniej Rwandzie zrobić portret środkowoafrykańskiej piękności:
W innej części świata (czyli w pawilonie po drugiej stronie Sommergarten) wystawiał się Azerbejdżan. Po krótkiej pogawędce z księżniczkami z Szeherezady (szkoda, że na ulicach Baku tak się nie ubierają) te stwierdziły my sjejczias stancujem i wykonały zwiewny program…
w którym liczył się nawet układ palców u rąk:
Wyprawa niestety szybko się skończyła. Teraz pora na segregowanie materiałów i planowanie wyjazdów – tym razem już naprawdę dalekich…
7 odpowiedzi na “W osiem godzin dookoła świata”
Kurcze czemu ja nic nie wiedziałem o takich targach. Może bym się nawet wybrał 🙂
Nastepne za rok;-)
Teraz pora na segregowanie materiałów i planowanie wyjazdów – tym razem już naprawdę dalekich…
Oczywiście, księżniczki i wodzowie included?
To zależy od pakietu 🙂
Pakiet z księżniczką dla uczestnika, a z wodzem – dla uczestniczki?
No, to wszystko zależy od preferencji (wodza) 🙂
Trzeba iść z duchem czasu 😉
😉