Zdjęcie powyżej zostało wykonane dokładnie przed rokiem. Przedstawia Legzirę, najbardziej niezwykłą plażę w Maroku, ze skalnym łukiem wyglądającym jak noga słonia, który postanowił wytaplać się w Atlantyku. Miejsce nie ustępuje w niczym słynnym nadmorskim plenerom fotograficznym w Europie, czy Ameryce. Większość z nich zdecydowanie przewyższa, a jednak byliśmy tu zupełnie sami – to jeden z wielkich plusów podróżowania z dala od utartych szlaków.
Przed nami kolejna wyprawa – do magicznej Jordanii. Zobaczymy jak tam będzie z frekwencją.