Z radością informuję wszystkich zainteresowanych o moim pierwszym razie W sierpniowym numerze DFV po raz pierwszy (ciekawe czy ostatni) wydrukowano mój tekst. Zważywszy, że jest to z grubsza najlepsza gazeta fotograficzna w Polsce, a ja jestem zdeklarowanym fotograficznym antyartystą, to całkiem spory sukces. Gdybym nie mieszkał w zimnokrwistej Wielkopolsce to pewnie przeleciałbym się po sąsiadach, żeby im pokazać. Utwór poświęcony jest bułgarskim górom i robieniu w nich zdjęć. Opisałem kilka miejsc w trzech pasmach: Rile, Pirynie i Rodopach. Wbrew pozorom, ten region nie jest zarezerwowany tylko dla zdeklarowanych górołazów – do wielu ciekawych obiektów można dojechać samochodem albo kombinacją autobusów i wyciągów krzesełkowych. Jego piękno znane jest na razie tylko nielicznym – przynajmniej jeżeli chodzi o obcokrajowców, bo mieszkańcy bliskiej Sofii chętnie wylegają tam na weekendy.
Teraz pozostaje mi tylko namówić Ewę i Piotra na bałkańską fotowyprawę 😉
Na zdjęciu mój autoportret w górach Riła, zrobiony – jak widać – “z ręki” 🙂
4 odpowiedzi na “Dumny i blady”
Też przeczytałem. I żona też, a ona niewiele czyta z DFV 😉
Gratki. Twoja sława rośnie 🙂
No ale mając takie imię 😉
To teraz nie pozostaje Wam nic innego jak pakować torby (fotograficzne) i na południe 😉
Dziękuję uprzejmie 🙂
Właśnie czytałam :-))
Gratulacje :-))