To zdjęcie to załącznik do poprzedniego wpisu. Tak wyglądaliśmy po wyjściu z taksówki na lotnisku w Karaczi. Z lewej sama taksówka, już częściowo rozładowana. Ja też jestem na tym zdjęciu, ale nie powiem, który to – może nikt nie pozna 🙂
Kategorie
6 odpowiedzi na “40 h w taxi – aneks”
pozna… pozna …
po okularach 😉
Nie tak łatwo, bo wszyscy trzej mamy okulary 😉
prawie sie zakamuflowałeś. prawie robi różnicę.
a gdzie kapelusz indiana jones’a?? 🙂
Wyklonowałem 🙂 Nie pasował do taksówki 😉
🙂